Skrzypek na fujarze

Skrzypek na fujarze

 

A jakby obejrzeć tak jakiś „poważny” film? Z zamiarem opisania odczuć uczuć refleksji towarzyszących, albo też występujących przed, tuż przed, a też po, tuż po i całkiem dalej po? Po obejrzeniu? Obejrzeć od początku do końca?

Z tego co pamiętam, w piątek, na niedzielę zapowiadali na Kulturze „Skrzypka na dachu”.Czytaj całość

0Shares